inspiration / idea / project / materials / beads / clay / spinning / weaving / knitting / sewing / embroidery / soutache,macrame | felting / ironing / goldsmith / repousse / wood / paper / painting / packaging / photos / texts / publication // time
inspiracje / pomysł / projekt / materiały / korale / glina / przędzenie / tkanie / druty / szycie / haft / soutache,makrama | filcowanie / prasowanie / złotnictwo / repus / drewno / papier / malowanie / pakowanie / zdjęcia / teksty / publikacja // czas

What if…? we made a bag entirely out of beads? But not a granny bag sachet with a metal clasp: a real bag the size of a clutch-bag, closed with a zipper, with a nice handle and colorful decoration. An evening bag. Elegant, but with an edge. Bold and extraordinary. Here it is. The result of three weeks of intense work: the first step was to create a base out of thousands of glass beads, each and every one weaved with needle and nylon thread in peyote stitch. The next one was to sew a soutache decoration from cords in shades of yellow, orange and brown. It became a symmetrical composition with a central focal point and holes strengthened by brass tubing to support the strap on the sides of the bag. The decoration was made with countless beads woven one after another… Glass and metal beads, with a few amber cabochons in a dark honey shade in the center. Stitching the décor, the base and the zipper together was a real challenge, but the moment the idea materialized made it worth all the effort. The last thing to do was to weave a round strap (using the same black beads) and to attach it to the bag using metal fittings and jump-rings. A pair of earrings and a bracelet were made using the same materials. This set is unique and one of a kind.
Dimensions: ~ 20 x 12 cm. Earrings length: ~10 cm (fitted with earposts and stoppers), bracelet length: ~18 cm (with a hook clasp).
Hand-wash only, with lukewarm water and a mild detergent. Design and crafted by: Alina Tyro-Niezgoda.
To buy visit our shop >>

A gdyby tak…? zrobić torebkę z samych koralików? Ale nie taką babciną saszetkę z metalowym zapięciem tylko prawdziwą torebkę, wielkości kopertówki, zapinaną na suwak, z ładną rączką i kolorową dekoracją. Wieczorową. Elegancką, ale „z pazurem”. Odważną i niebanalną…
Oto ona. Efekt trzech tygodni wytężonej pracy: najpierw powstała baza z tysięcy szklanych koralików, z których każdy doszywany jest osobno – ścieg peyote, igła i mocna żyłka. Potem dekoracja z szutaszowego sznurka w odcieniach żółci, pomarańczy i brązów. Symetryczna kompozycja z dominantą w centrum i otworami , chronionymi mosiężnymi tulejkami , do zamocowania paska na brzegach – znów wiele koralików wszywanych jeden za drugim, jeden za drugim… Koraliki szklane i metalowe, w centrum kilka bursztynów w kolorze ciemnego miodu. Doszycie dekoracji do bazy, połączone z wszywaniem suwaka, to nie lada wyzwanie, ale moment materializowania się pomysłu wart jest każdego wysiłku. Na koniec pozostało już tylko wykonanie okrągłego w przekroju paska (z tych samych czarnych koralików) i przymocowanie go do torebki przy pomocy metalowych uchwytów i ogniwek. Z tych samych materiałów powstały kolczyki i bransoletka . Komplet wykonany w jednym, niepowtarzalnym egzemplarzu.
Wymiary torebki: ok. 20 x 12 cm, długość kolczyków ok. 10 cm (mocowanie na sztyfcie z barankiem), długość bransoletki ok. 18 cm (zapięcie typu haczyk).
Czyszczenie wyłącznie ręczne, przy pomocy letniej wody i delikatnych detergentów. Projekt i wykonanie: Alina Tyro-Niezgoda.
Aby kupić odwiedź nasz sklep >>